16 październik
szesnastoletni a już wyniszczeni

wzruszenia:

“Leżę na łóżku, przyjaźnię się z sufitem i męczy mnie świadomość, jak wiele rzeczy w życiu potrafiłbym dobrze robić.”

— Leopold Tyrmand


try-not-to-be-insane:

“I zapamiętaj to raz na zawsze. Nikt, absolutnie nikt na tym świecie nie zasługuje na to, byś oddała za niego siebie i swoje życie. Nikt nie zasługuje na skrajne, wyczerpujące cię psychicznie i fizycznie poświęcenie. Nikt nie zasługuje na to, byś rezygnowała z tego, co dla Ciebie najważniejsze. Nikt nie zasługuje na to, byś gubiła szacunek do siebie samej. Nikt nie zasługuje na to, byś przekraczała swoje granice, naginała postanowienia, występowała przeciwko swoim wartościom i robiła cokolwiek, co nie jest w zgodzie z tobą. Nikt, absolutnie, kurwa, nikt nie zasługuje na to, byś sama na sobie popełniała zamach.”

— Marta Kostrzyńska; fragment czegoś, co powstaje

bladydemon:
“ Edit @bladydemon​
”

mojemysliplacza:

,,Widać było, że potrzebuje mocnego przytulenia i słów, że jest taka jaka być powinna.“

Moje myśli płaczą


racjonalizm:

“Nigdy nie powtarzam dwa razy tego samego błędu. Najczęściej powtarzam go trzy lub cztery razy - wolę mieć pewność, że to był gówniany pomysł.”

~ A.S. Girard, M.A. Girard


fantasmagori-e:

“Jestem znów tak bardzo pusty i znów włóczę się jak zombie, w oczach widzę pustkę panicznie szukam emocji, tak bardzo chciałbym poczuć coś więc błagam weź mnie dotknij.”


13listopada-deactivated20220828:

Dla mnie związek to nie były wspólne zdjecia i status

To było milion rozmów prosto z serca

I ja w jego objęciach

Żadne forografie nie oddają tego szczęścia


wygasniecie-cierpienia:

“- Jaka Ona była? - A płakałeś kiedyś, synu? - Każdy chyba.. - Ja płakałem, gorzko płakałem, jak było mi źle, jak jej nie było, nie miałem jej, a chciałem, potrzebowałem. Wiedziałem od początku, że tylko ją.. i tylko z nią, wszystko. Z nią leżeć w słońcu, z nią wędrować, jak oglądać świat to jej oczami, mówić, to jej ustami… ale znikała i nie miałem jej, i sił też nie miałem, i łamałem się jak sucha gałąź. I rwałem włosy z głowy, myśląc, jak ją zatrzymać, kiedy traciłem ją z oczu. Potrzebowałem jej głosu, śmiechu, jej łez, bardziej niż ona mnie całego… Myślisz, synu, że mi wstyd? Postawiłbym pomnik i zapisał to wszystko na nim, i klękałbym przed nim, do końca życia.”


twoj-anioleczek:

Chciałabym, żebyś kiedyś zadzwonił. Tak sam z siebie, bez żadnego powodu, po prostu spytać jak się czuję.

var $ = jQuery.noConflict();
16 październik
szesnastoletni a już wyniszczeni

wzruszenia:

“Leżę na łóżku, przyjaźnię się z sufitem i męczy mnie świadomość, jak wiele rzeczy w życiu potrafiłbym dobrze robić.”

— Leopold Tyrmand


try-not-to-be-insane:

“I zapamiętaj to raz na zawsze. Nikt, absolutnie nikt na tym świecie nie zasługuje na to, byś oddała za niego siebie i swoje życie. Nikt nie zasługuje na skrajne, wyczerpujące cię psychicznie i fizycznie poświęcenie. Nikt nie zasługuje na to, byś rezygnowała z tego, co dla Ciebie najważniejsze. Nikt nie zasługuje na to, byś gubiła szacunek do siebie samej. Nikt nie zasługuje na to, byś przekraczała swoje granice, naginała postanowienia, występowała przeciwko swoim wartościom i robiła cokolwiek, co nie jest w zgodzie z tobą. Nikt, absolutnie, kurwa, nikt nie zasługuje na to, byś sama na sobie popełniała zamach.”

— Marta Kostrzyńska; fragment czegoś, co powstaje

bladydemon:
“ Edit @bladydemon​
”

mojemysliplacza:

,,Widać było, że potrzebuje mocnego przytulenia i słów, że jest taka jaka być powinna.“

Moje myśli płaczą


racjonalizm:

“Nigdy nie powtarzam dwa razy tego samego błędu. Najczęściej powtarzam go trzy lub cztery razy - wolę mieć pewność, że to był gówniany pomysł.”

~ A.S. Girard, M.A. Girard


fantasmagori-e:

“Jestem znów tak bardzo pusty i znów włóczę się jak zombie, w oczach widzę pustkę panicznie szukam emocji, tak bardzo chciałbym poczuć coś więc błagam weź mnie dotknij.”


13listopada-deactivated20220828:

Dla mnie związek to nie były wspólne zdjecia i status

To było milion rozmów prosto z serca

I ja w jego objęciach

Żadne forografie nie oddają tego szczęścia


wygasniecie-cierpienia:

“- Jaka Ona była? - A płakałeś kiedyś, synu? - Każdy chyba.. - Ja płakałem, gorzko płakałem, jak było mi źle, jak jej nie było, nie miałem jej, a chciałem, potrzebowałem. Wiedziałem od początku, że tylko ją.. i tylko z nią, wszystko. Z nią leżeć w słońcu, z nią wędrować, jak oglądać świat to jej oczami, mówić, to jej ustami… ale znikała i nie miałem jej, i sił też nie miałem, i łamałem się jak sucha gałąź. I rwałem włosy z głowy, myśląc, jak ją zatrzymać, kiedy traciłem ją z oczu. Potrzebowałem jej głosu, śmiechu, jej łez, bardziej niż ona mnie całego… Myślisz, synu, że mi wstyd? Postawiłbym pomnik i zapisał to wszystko na nim, i klękałbym przed nim, do końca życia.”


twoj-anioleczek:

Chciałabym, żebyś kiedyś zadzwonił. Tak sam z siebie, bez żadnego powodu, po prostu spytać jak się czuję.

16 październik